Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Beata Szydło woli panować, niż rządzić

16 listopada 2016 | Kraj | Michał Szułdrzyński
Im mocniej PiS korzysta z wizerunku Beaty Szydło, tym trudniej będzie mu ją potem odwołać.
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Rzeczpospolita
Im mocniej PiS korzysta z wizerunku Beaty Szydło, tym trudniej będzie mu ją potem odwołać.

Powodzenie rządu oparto na popularności pani premier.

Wtorkowe podsumowanie roku prac rządu przebiegało według sprawdzonego przy wcześniejszych okazjach scenariusza: centralną postacią starannie wyreżyserowanej operacji była premier Beata Szydło. Przez ostatni rok szefowa rządu udowodniła, że jeśli chodzi o budowanie swego wizerunku, jest perfekcjonistką. Wszystkie okazje, które mogły przyczynić się do zwiększenia popularności szefowej rządu, były skrzętnie wykorzystywane.

To ona stała się centralną postacią, gdy rząd uruchamiał program 500+. To Szydło informowała o uruchomieniu programu budowy tanich lokali Mieszkanie+. To premier jeździła ogłaszać, że rząd chce przyspieszyć budowę drogi Via Baltica, brała udział w uroczystościach nadania imienia Lecha Kaczyńskiego gazoportowi w Świnoujściu, otwierała lokalne posterunki policji – firmowała wszystko, co może się obywatelom kojarzyć z działaniem państwa na rzecz zwykłych ludzi.

Szydło pojawiała się też, gdy mogła odgrywać rolę szeryfa – razem ze Zbigniewem Ziobrą brała...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10600

Wydanie: 10600

Spis treści
Zamów abonament