Przesłuchać syna Tuska
Odpowiedzialność polityczną za Amber Gold ponosi PO – mówi posłanka PiS, szefowa komisji śledczej.
Rz: Czy po czterech miesiącach funkcjonowania komisji śledczej ds. Amber Gold wie pani więcej o funkcjonowaniu państwa za rządów PO–PSL?
Małgorzata Wassermann (PiS), szefowa komisji śledczej ds. Amber Gold: Stopień i skala zaniedbań państwa w sprawie Amber Gold były zatrważające. A dalej jest jeszcze gorzej. Obraz Polski za rządów PO jest nieciekawy.
Co ma pani na myśli?
Sposób potraktowania przez gdański wymiar sprawiedliwości zawiadomienia Komisji Nadzoru Finansowego (przestrzegała przed aferą – red.) jest niedopuszczalny. Ignorancja, brak wiedzy i niechęć do zagłębienia się w problem Amber Gold charakteryzowały gdańską prokuraturę. Katarzyna Tomaszewska-Szyrajew, policjantka prowadząca dochodzenie w sprawie Amber Gold, była kolejną osobą, która to potwierdziła przed komisją. Przerażają zeznania o tym, jak prok. Barbara Kijanko śmiała się z policjantów, którzy chcieli wydania odpowiedniego postanowienia.
W aktach jest korespondencja między bankiem a policjantką. Bank od początku mówił, że jeśli policja przyjdzie z odpowiednim postanowieniem, to ujawni informacje. Komisję czekają kolejne zeznania prokuratorów, ale już dotychczasowe przesłuchania przedstawiają katastrofalny stan gdańskiej prokuratury....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta