Francuscy katolicy uwielbiają Putina
Miłość do Rosji nagle stała się fundamentalnym argumentem w prawyborach na prawicy.
Francois Fillon, faworyt do nominacji Republikanów w walce o Pałac Elizejski, o Moskwie ma wyrobione zdanie. I jest ono całkowicie pozytywne. – W średnim i długim okresie Rosja nie stanowi zagrożenia dla Europy. Tym zagrożeniem są Chiny – przekonywał w środę w największym radiu kraju, Europe 1. – Pracowałem z Władimirem Putinem, kiedy byłem premierem. To jest niezwykle trudny rozmówca, ale taki, który szanuje każdego, kto dotrzymuje słowa. Teraz podstawowe pytanie polega na tym, czy traktujemy Rosję jako partnera i chcemy znaleźć dla niej miejsce w Europie, czy raczej prowadzimy wobec niej politykę konfrontacji, odrzucamy ją w kierunku Azji – kontynuował Fillon.
Sam stawia zdecydowanie na tę pierwszą opcję. Chce, aby zostały...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta