Fillon – szansa dla Polski
Jeśli kandydat centroprawicy zostanie prezydentem Francji, to możemy w nim znaleźć ważnego sprzymierzeńca w trudnej europejskiej grze – pisze polityk Polski Razem.
Niespodziewane zwycięstwo François Fillona w prawyborach na francuskiej centroprawicy nie tylko czyni z niego faworyta wiosennych wyborów prezydenckich nad Sekwaną w 2017 r., ale stwarza również dla Polski wyjątkową okazję do odbudowy sojuszu z Francją i skuteczny powrót do unijnej pierwszej ligi.
Fillon przez całą kampanię w trakcie prawyborów organizowanych przez prawicę i centrum utrzymywał się w sondażach na trzeciej pozycji, stosunkowo daleko za Alainem Juppé i Nicolasem Sarkozym. Jego zdecydowane zwycięstwo w pierwszej turze z poparciem 44,1 proc. i rekordowa, ponad 4-milionowa frekwencja zaskoczyła wszystkich. Zwycięstwo w drugiej turze okazało się formalnością i tym samym, w obliczu słabości lewicy, Fillon stał się obok Marine Le Pen z Frontu Narodowego faworytem wyborów prezydenckich we Francji. I choć szeroko pojęta wyrazistość Le Pen z pewnością pociągnie ją do drugiej tury, to trudno jej będzie uzyskać w niej poparcie ponad 50 proc. Francuzów, na jakie może liczyć znacznie bardziej umiarkowany, przewidywalny i, jak się okazało, popularny kandydat prawicy.
Co to oznacza dla Polski? Paradoksalnie wiele zależy od nas samych. Choć Fillon opowiadał się za zniesieniem unijnych sankcji wobec Rosji, to musimy sobie uświadomić, że z wielu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta