Syryjski król Lear
W styczniu 2011 r. wybuchła niezwykła fala protestów, które objęły aż 20 krajów arabskich, od Sahary Zachodniej po Kuwejt. Bliskowschodnia wiosna ludów obaliła pięciu dyktatorów i przyczyniła się do zmiany ośmiu rządów. Jedynym despotą, któremu udało się uchronić przed gniewem obywateli, jest prezydent Arabskiej Republiki Syrii Baszar al-Asad, człowiek, który nigdy nie chciał zostać politykiem.
Rodzina Asadów, a tak naprawdę Wahsz, co po arabsku oznacza „dzikie zwierzę", pochodzi z niewielkiej miejscowości Kardaha, położonej niedaleko starożytnego portu Latakia. Hafez, poprzedni dyktator Syrii i ojciec obecnego prezydenta, w 1971 r. zmienił rodowe nazwisko Wahsz na Asad (co znaczy „lew").
Członkowie jego klanu są alawitami, wyznawcami niezwykłego odłamu islamu, wywodzącego się z szyickiego ismailizmu i łączącego w sobie doktryny chrześcijańskie, neoplatońskie, nauki Zaratustry i starożytne kulty astralne. Doktryna alawitów dowodzi, jak niezwykłym miejscem w historii cywilizacji jest Syria, ojczyzna wielu kultur i religii, które przewinęły się przez te ziemie. Chociaż...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta