Osłabienie dolara
Czwartek przyniósł wyraźne osłabienie dolara. Słabsze od niego były tylko egipski funt i ukraińska hrywna. Euro zyskiwało 0,6 proc., a turecka lira nawet 2,7 proc.
Deprecjacja dolara to zdaniem analityków pokłosie środowej konferencji amerykańskiego prezydenta elekta Donalda Trumpa. Rynek oczekiwał potwierdzenia zapowiedzi stymulacji fiskalnej, a tymczasem otrzymał sugestie dotyczące ceł oraz renegocjacji niektórych międzynarodowych umów handlowych.
Na niekorzyść dolara działały też dobre dane ze strefy euro – produkcja przemysłowa w listopadzie, zarówno w ujęciu rocznym, jak i miesięcznym, była znacznie wyższa od prognoz.
W relacji do złotego dolar taniał o 0,6 proc., do 4,1069 zł, a notowania euro oscylowały na poziomie środowego zamknięcia – 4,3735 zł.
Na rynku długu po pięciu dniach spadków rentowność 10-letnich obligacji skarbowych wzrosła do 3,595 proc. —pz