Podmorskie laboratoria
53 mln dolarów pochłonie budowa stacji SeaOrbiter, nad którą pracują inżynierowie z Francji.
Projekt autorstwa Jacques'a Rougerie nie bez przyczyny nazywany jest współczesnym „Nautilusem" i kiedy powstanie, całkowicie zrewolucjonizuje badania oceanów. Ta futurystyczna konstrukcja to statek, laboratorium, stacja badawcza, obserwatorium i dom mieszkalny w jednym. SeaOrbiter ma mieć wysokość 51 m, z czego 31 m znajdować się będzie pod powierzchnią wody.
W kilku kondygnacjach, zanurzonych w głębinach, zlokalizowane będą m.in.: panoramiczna szyba pozwalająca obserwować podwodny świat, szczelne pomieszczenia przeznaczone dla ośmiu nurków, zbiornik paliwa, maszynownia, instalacja do odsalania wody oraz magazyn żywności. Pływający kolos poruszać się będzie w pozycji pionowej i zaprojektowany zostanie tak, aby dryfować z prądami oceanicznymi. Większość energii, jaką zużyje, zostanie wykorzystana do systemów podtrzymywania życia i napędu. Dzięki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta