Niekoniecznie najszybciej
Droga do członkostwa
Niekoniecznie najszybciej
Podobnie jak w przypadku NATO, polska droga do członkostwa w Unii Europejskiej może być pełna konfliktów i napięć -- mówi ambasador Polski przy UE, Jan Truszczyński. Nie należy się jednak spodziewać otwartego sprzeciwu: przeciwnicy rychłej polskiej akcesji będą starali się bądź maksymalnie odwlec nasze członkostwo, bądź zmobilizować te nieliczne działy unijnej gospodarki, które na poszerzeniu mogą stracić. Negocjacje mogą także przedłużyć się z winy Polski, która do Unii nie chce przystąpić na każdych warunkach.
Perspektywy rozmów o członkostwie Polski w UE nie budzą tyle emocji, ile przyszłe członkostwo w NATO. Żaden kraj jawnie się im nie sprzeciwia. Polska na pewno znajdzie się w gronie państw, z którymi zostaną podjęte negocjacje, ale czas na decyzje jeszcze nie nadszedł: Komisja Europejska dopiero w lipcu przedstawi opinię nt. zdolności państw Europy Środkowej dołączenia do "15", zaś Rada UE koncentruje się teraz na problemach unii walutowej i reformie funkcjonowania instytucji europejskich.
Drugie dno
"Wizja bezkonfliktowego marszu Polski ku UE jest tylko złudzeniem. -- Do politycznej poprawności należy publiczne deklarowanie potrzeby rozszerzenia, celowości rozszerzenia i korzyści, jakie wiążą się z rozszerzeniem" -- twierdzi Jan...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta