Rachunek zysków i zobowiązań
NATO
Jakie będą tematynegocjacji z kandydatami
Rachunek zysków i zobowiązań
Zadeklarowany zaledwie kilka tygodni temu cel Madeleine Albright stał się już oficjalnym stanowiskiem NATO: kraje, które zostaną w lipcu zaproszone do sojuszu, mają zakończyć negocjacje na ten temat w ciągu następnych 5 miesięcy. Zdaniem dyplomatów w Kwaterze Głównej paktu tak ambitny kalendarz jest możliwy do zrealizowania, o ile bowiem do rozstrzygnięcia pozostało jeszcze wiele aspektów wojskowych przyszłego członkostwa, o tyle kwestie polityczne są już dziś całkowicie jasne. A decyzja o przyjęciu nowych krajów do sojuszu ma przede wszystkim charakter polityczny.
"Kraje, które będą przystępowały do NATO, mają do wyboru trzy modele członkostwa: przynależność tylko do struktur politycznych, na wzór Francji; częściowa współpraca z organami wojskowymi paktu, jak to robi Hiszpania; i pełna integracja z sojuszem. Jednak tylko właściwa, czyli trzecia odpowiedź jest przepustką do grona sojuszników" - ironizuje Robert Hunter, ambasador Stanów Zjednoczonych przy NATO. Z perspektywy USA rozszerzenie sojuszu ma być okazją do jego wzmocnienia, nie zaś tworzenia kolejnych wyjątków. Kraje Europy Środkowej niczego zresztą bardziej nie pragną, jak zostać pełnymi członkami sojuszu, Hiszpania zaś, a być może i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta