Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Putin nie chciał zwycięstwa Trumpa

09 lutego 2017 | Rozmowy czwartkowe | Jędrzej Bielecki
Mark Galeotti
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Rzeczpospolita
Mark Galeotti

Kreml obawia się, że Biały Dom będzie chciał go zmusić do wyboru między Ameryką i Chinami. Bo zadrzeć z Pekinem Moskwa nie może – mówi Jędrzejowi Bieleckiemu czołowy amerykański znawca Rosji Mark Galeotti.

Rzeczpospolita: W Donbasie znów rozgorzały walki. Władimir Putin testuje Donalda Trumpa? A może to Petro Poroszenko chce zapobiec zniesieniu przez USA sankcji nałożonych na Rosję?

Jest też trzecia teoria, że to inicjatywa rebeliantów, którzy obawiają się, że zostaną sprzedani w ramach dealu Putin – Trump. Pewne jest tylko jedno: prezydentura Trumpa tworzy ogromną niepewność. Nikt nie wie – ani w Waszyngtonie, ani w Moskwie – jaki jest jego plan.

Jak to? Przecież Putin robił, co mógł, aby Trump wygrał.

Putin wcale nie chciał, aby Trump wygrał. Nikt, z kim rozmawiałem w Moskwie, nie spodziewał się zresztą takiego wyniku. Rosja nie jest demokracją i nie rozumie, jak działa demokracja. Na Kremlu sądzono więc, że amerykańskie elity nie pozwolą, aby ktoś taki jak Trump wygrał. Putin spodziewał się wygranej Hillary Clinton. Ale ponieważ uważa ją za wrogą Rosji, chciał, aby jako prezydent była maksymalnie osłabiona.

Rosjanie przesadzili z zaangażowaniem się w amerykańskie wybory?

FBI, wznawiając w kluczowym momencie śledztwo przeciw Clinton, miało na te wybory większy wpływ niż rosyjska FSB. Trump mówi dziś miłe rzeczy pod adresem Rosji, ale co się stanie, jak zmieni zdanie? W czasach Baracka Obamy Putin przynajmniej wiedział, na czym stoi. Mógł pozować na irracjonalnego przywódcę, bo Obama pozostawał...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10671

Wydanie: 10671

Spis treści
Zamów abonament