Prezes nie okazał się taki zły
Kanclerz Merkel wyjechała we wtorek z Warszawy w dobrym nastroju. Uznała, że z Kaczyńskim można się dogadać.
Do zgodności poglądów jeszcze daleko, ale po trwającej przeszło godzinę rozmowie w hotelu Bristol kanclerz z prezesem PiS źródła rządowe w Berlinie przyznały „Rz": Polska jest otwarta na dialog, możemy razem z nią szukać rozwiązań problemów, które zagrażają dalszemu istnieniu Unii.
Optymistą zdawał się też być sam Jarosław Kaczyński.
– Wydaje mi się, że dzisiejsza wizyta pani kanclerz przyniesie dobre rezultaty. Ta rozmowa była drugą, pierwsza odbyła się w lecie, trwała dosyć długo – dodał były premier.
Z naszych informacji wynika, że obie strony postanowiły do szczytu w Rzymie pod koniec marca wspólnie pracować nad deklaracją, która wskaże kierunek rozwoju Unii. Ma zostać przyjęta w 60. rocznicę zawarcia traktatów rzymskich. Temu mają być poświęcone w najbliższych tygodniach konsultacje na szczeblu ekspertów, ale nie jest też wykluczona wizyta nowego szefa MSZ Sigmara Gabriela w Warszawie, a może i jeszcze jedno spotkanie Kaczyńskiego z Merkel.
Do tej pory...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta