Nawalny nie będzie już przeszkadzał
Został skazany na 5 lat więzienia w zawieszeniu. To wyklucza go z przyszłorocznych wyborów prezydenckich.
W środę sąd w leżącym prawie tysiąc kilometrów od Moskwy Kirowie skazał Aleksieja Nawalnego, opozycjonistę i wpływowego blogera, na pięć lat pozbawienia wolności w zawieszeniu.
– Nawalny zorganizował kradzież cudzego majątku – stwierdził sędzia. Chodzi o defraudacje 16 mln rubli (równowartość 960 tys. zł) z państwowej spółki Kirowles, której, według sądu, opozycjonista miał się dopuścić w 2009 roku, gdy pełnił funkcję doradcy gubernatora obwodu kirowskiego Nikity Biełycha (obecnie przebywa w areszcie śledczym, w lipcu został zdymisjonowany i oskarżony o korupcję). Oprócz tego sąd zobowiązał Nawalnego do zapłacenia na rzecz państwa 500 tys. rubli (około 30 tys. złotych).
W ten sposób sąd w Kirowie powtórzył wyrok, który zapadł jeszcze w 2013 roku. W listopadzie Nawalny odwołał się od wyroku do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, po czym Sąd Najwyższy Rosji skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia.
Niewygodny konkurent
W ubiegłym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta