Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Dziennik budowy jako dowód w procesie

17 lutego 2017 | Prawo w biznesie | Karolina Sieraczek

Dziennik budowy nie stanowi dokumentu urzędowego w rozumieniu kodeksu postępowania cywilnego, nie korzysta również z mocy dowodowej. Jego urzędowy charakter przejawia się tylko w tym, że właściwy organ wydaje inwestorowi sformalizowany wzorzec, który jest wypełniany treścią w toku procesu budowlanego.

Tak uznał Sąd Najwyższy w wyroku z 16 listopada 2016 r., I CSK 795/15.

Powódka (gmina) zawarła z pozwanym umowę na wybudowanie sieci kanalizacyjnej, której pozwany nie wybudował w terminie. Według umowy zobowiązany był do zapłaty powódce kary umownej w wysokości 0,5 proc. wynagrodzenia za każdy dzień zwłoki. Sąd okręgowy oddalił powództwo, jednak sąd apelacyjny – na skutek apelacji powódki – zmienił wyrok sądu I instancji. Uwzględnił powództwo i zasądził na rzecz powódki określoną kwotę z odsetkami tytułem kary umownej. W ocenie tego sądu pozwany nie wykazał, że opóźnienie było następstwem okoliczności, za które nie ponosi odpowiedzialności.

Pozwany wniósł skargę kasacyjną. Wyrokowi sądu apelacyjnego zarzucił m.in. naruszenie art. 244 § 1 i 2 w zw. z art. 252 Kodeksu postępowania cywilnego oraz art. 45 ust. 1 ustawy – Prawo budowlane. Wskazał na wpisy kierownika budowy w dzienniku budowy, według których ze wzglądu na zagrożenie życia osób trzecich, jakie może wyniknąć z dalszego prowadzenia robót zgodnie z projektem oraz z braku jakiejkolwiek reakcji powódki, wstrzymał ich wykonywanie. Dziennik budowy – jako dokument urzędowy – korzysta w jego ocenie z domniemań...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10678

Wydanie: 10678

Spis treści
Zamów abonament