Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sędziowie liczą na prezydenta

17 lutego 2017 | Prawo | Agata Łukaszewicz

Poniedziałkowe spotkanie u prezydenta daje szansę na zażegnanie konfliktu wokół reformy sądownictwa.

agata Łukaszewicz

Konflikt na linii Ministerstwo Sprawiedliwości – sędziowie narasta. Widząc to, przedstawiciele 18 organizacji prawniczych napisali do prezydenta Andrzeja Dudy list z prośbą o spotkanie. Ten zaprosił do siebie prawników, którzy apelowali o zażegnanie kryzysu. Spotkania zaplanowano na poniedziałek 20 lutego, na godz. 15. Zapytaliśmy wszystkie zaproszone strony, jakie są ich oczekiwania. O skutkach spotkania nikt mówić nie chce. Resort sprawiedliwości zapewnia, że chce konsultacji, a ze strony prezydenta płynie obietnica wysłuchania racji prawników. Sędziowie zaś wiążą duże nadzieje ze spotkaniem. Od 20 stycznia 2017 r., kiedy Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości, zdradził szczegóły zapowiadanej od ponad roku reformy, trudno mówić o dialogu sędziów z resortem.

Co ma się zmienić? Na początek Krajowa Rada Sądownictwa. Sędziów do niej ma wybierać parlament spośród kandydatów zgłoszonych przez kluby poselskie i marszałka Sejmu. Obecna kadencja Rady ma zostać wygaszona. Ta propozycja wywołała ostry sprzeciw i KRS, i sędziów. Powód? Sędziowie chcą się trzymać z daleka od polityki. To jednak tylko jedna z propozycji. Minister chce też uprościć procedury i ograniczyć stanowiska funkcyjne (np. przewodniczących wydziałów czy ich zastępców). Myśli o wprowadzeniu sędziów pokoju do orzekania w drobnych sprawach...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10678

Wydanie: 10678

Spis treści
Zamów abonament