Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pięć słów pod rozwagę Senatu RP

25 kwietnia 2017 | Prawo | Andrzej Malinowski
W parlamencie kończą się prace nad nowelizacją ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.
autor zdjęcia: Andrzej Bogacz
źródło: Rzeczpospolita
W parlamencie kończą się prace nad nowelizacją ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych.

ZUS nie załata swojej dziury, ale wykończy firmy i pozostawi ludzi bez pracy.

W Senacie już za chwilę zdecydują się losy nowelizacji ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Decyzja senatorów będzie decyzją o przyszłości polskiej gospodarki. Chodzi o to, że jeden z przepisów nowelizacji, sprzeczny z prawem, jest finansową bronią masowego rażenia o ogromnym zasięgu. Został dopisany do ustawy w ostatniej chwili, w sposób sprzeczny z prawem, a jeśli wejdzie w życie – będzie niszczyć polską przedsiębiorczość.

Państwo zawiniło, przedsiębiorcy zapłacą

Broń, której miałby używać Zakład Ubezpieczeń Społecznych, została „zaszyta" w projekcie ustawy w zaledwie pięciu słowach art. 38a ust. 1. W całości brzmi on następująco: „Jeżeli w związku z przeprowadzonym postępowaniem wyjaśniającym lub kontrolą wykonywania przez płatników składek obowiązków z zakresu ubezpieczenia społecznego zachodzi konieczność wydania decyzji, o której mowa w art. 83 ust. 1 pkt 1a, Zakład wydaje decyzję podmiotowi zgłaszającemu ubezpieczonych do ubezpieczeń społecznych oraz płatnikowi składek ustalonemu przez Zakład".

Właśnie tych pięć ostatnich słów – „płatnikowi składek ustalonemu przez Zakład" – może wykończyć polską przedsiębiorczość. Co tak naprawdę oznacza ten fragment? To, że ZUS będzie mógł wyznaczyć firmę, która jego zdaniem powinna zapłacić składki za pracownika - nawet jeśli firma tego pracownika nigdy nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10734

Wydanie: 10734

Spis treści

Publicystyka, Opinie

Zamów abonament