Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Wypływamy na powierzchnię

14 czerwca 2017 | Ekonomia
Marek Piechocki nie zgadza się na publikowanie swojego wizerunku. Jego Grupa LPP miała na koniec ubiegłego roku tysiąc salonów w Polsce i ponad 700 za granicą, m.in. w Egipcie. Na zdjęciu: sklep w Kairze.
źródło: materiały prasowe
Marek Piechocki nie zgadza się na publikowanie swojego wizerunku. Jego Grupa LPP miała na koniec ubiegłego roku tysiąc salonów w Polsce i ponad 700 za granicą, m.in. w Egipcie. Na zdjęciu: sklep w Kairze.

Marek Piechocki | Sukces usypia, nie byliśmy czujni czy przewidujący, a rynek zrobił się trudniejszy – mówi prezes LPP.

Rz: W pierwszym kwartale LPP wykazało olbrzymią stratę – 117 mln zł. Co się dzieje z firmą?

Marek Piechocki: Wydaje mi się, że teraz już wypływamy na powierzchnię.

Byliście pod wodą? Brzmi mocno.

Dlaczego mocno? Nasza rentowność za zeszły rok to 3 procent. A to już może być błąd księgowy. Jakieś przeszacowania i za chwilę będzie minus 3 procent.

Co się stało, że zaczęliście tonąć?

Wiele rzeczy się zdarzyło. Może prezes poszedł na wakacje? (śmiech) Myślę, że zachłysnęliśmy się sukcesem w latach 2011–2013. Sukces usypia, nie byliśmy czujni czy przewidujący, a z drugiej strony rynek zrobił się trudniejszy i dramatycznie wzrosła konkurencja. De facto nie mamy obecnie konkurenta w postaci jednej czy drugiej sieci handlowej, tylko mamy konkurenta, który jest zlokalizowany w Londynie, Berlinie, Los Angeles i wysyła paczki z odzieżą zamówioną przez internet. Zresztą w branży to tak naprawdę silnych jest niewielu. Wszyscy cierpią, nie mówię tylko o Polsce. Jak nałożymy na to uśpienie spowodowane sukcesem – złota recepta na porażkę. Jednak jestem przekonany, że zrobiliśmy dużo w ciągu ostatnich 12 miesięcy i widzę, że już się wygrzebujemy z tego bałaganu.

Czyli co zrobiliście?

Postawiliśmy bardzo mocno na...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10775

Wydanie: 10775

Spis treści
Zamów abonament