Bez prawa do urlopu, ale z zasiłkiem
Obecnie panuje przekonanie, że opłacanie wysokich składek z działalności nie przekłada się na wysoki zasiłek macierzyński. To prawda tylko w części. Przedsiębiorcza mama może sama sprawdzić, czy jest to dla niej korzystne.
Aleksandra Sudak, adwokat, zespół prawa pracy kancelarii Hogan Lovells
Uprawnienia związane z rodzicielstwem kobiety zatrudnionej na podstawie umowy o pracę uregulowane są w kodeksie pracy. Z jego przepisów wprost wynika, że pracownik ma co do zasady prawo do 20 tygodni urlopu macierzyńskiego, 32 tygodni urlopu rodzicielskiego oraz urlopu wychowawczego. Regulacje te nie dotyczą jednak osób prowadzących działalność gospodarczą, bowiem nie podlegają one przepisom kodeksu pracy. Oznacza to, że przedsiębiorczym mamom nie przysługuje prawo do urlopu macierzyńskiego.
Matki prowadzące działalność gospodarczą są jednak uprawnione do zasiłku macierzyńskiego za okres odpowiadający czasowi trwania urlopu macierzyńskiego oraz urlopu rodzicielskiego. Warunkiem uzyskania prawa do zasiłku jest podleganie ubezpieczeniu chorobowemu w momencie narodzin dziecka. O ile w przypadku osoby zatrudnionej na podstawie umowy o pracę ubezpieczenie chorobowe jest obowiązkowe, tak dla przedsiębiorcy jest ono dobrowolne. Objęcie nim zależy więc od jego decyzji w tym zakresie. Jeśli zatem przedsiębiorcza mama chce otrzymywać zasiłek macierzyński, musi zgłosić się do dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego.
Ważne! Kobieta, która nie była objęta ubezpieczeniem chorobowym przed zajściem w ciążę, może zgłosić się do takiego ubezpieczenia będąc już w ciąży. Do uzyskania zasiłku istotne jest bowiem, aby była nim objęta w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta