Potęga pod koszem
Bydgoszcz, Włocławek, Toruń, Inowrocław – największe miasta regionu mają drużyny w koszykarskich ekstraklasach, kobiecej i męskiej. Nie są w nich tylko dla ozdoby, wręcz przeciwnie – w dużej mierze są ozdobą tych rozgrywek.
MATEUSZ STĘPIEŃ
W poprzednim sezonie Adam Waczyński, zawodnik hiszpańskiej Unicai Malaga, sięgnął po Puchar Europy, Przemysław Karnowski i jego Gonzaga Bulldogs dotarli do finału akademickiej ligi NCAA, a sam zawodnik otrzymał nagrodę Kareema Abdul-Jabbara dla najlepszego środkowego tych amerykańskich uczelnianych rozgrywek. Waczyński i Karnowski są reprezentantami Polski i pochodzą z Torunia. Klub z tego miasta – Polski Cukier – w ostatnim sezonie niespodziewanie zdobył wicemistrzostwo Polski.
– Poprzedni sezon ekstraklasy w naszym wykonaniu miał dwa oblicza – zaznacza na początku Jacek Winnicki, który jako trener poprowadził torunian do historycznego wyniku w Polskiej Lidze Koszykówki. – Najpierw był świetny początek, po nim przyszedł kryzys, ale wszystko wróciło do normy w fazie play-off. Pokazały to rezultaty – 3:0 w ćwierćfinale z Rosą Radom i 3:0 z Energą Czarnymi Słupsk. Osiągnięcie finału i zajęcie drugiego miejsca było ogromnym sukcesem dla Torunia, gdyż przed rozpoczęciem ligi w różnych sondażach przypisywano nam 11. pozycję – przypomina Winnicki.
W ekstraklasie zespół z Torunia występuje od trzech sezonów. Do najwyższej klasy nie awansował, wygrywając wcześniej niższą ligę, ale dzięki zaproszeniu od władz PLK i zakupieniu tzw. dzikiej karty. Choć, jak...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta