Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Bardzo gorzki smak złota

07 sierpnia 2017 | Sport | Krzysztof Rawa
Justin Gatlin i Usain Bolt – nowy mistrz kłania się staremu. To zdjęcie przejdzie do historii
autor zdjęcia: Antonin Thuillier
źródło: Fotorzepa
Justin Gatlin i Usain Bolt – nowy mistrz kłania się staremu. To zdjęcie przejdzie do historii
Anita Włodarczyk powinna dziś zdobyć trzecie złoto mistrzostw świata
autor zdjęcia: Bartłomiej Zborowski
źródło: Fotorzepa
Anita Włodarczyk powinna dziś zdobyć trzecie złoto mistrzostw świata

Usain Bolt przegrał, ale dla kibiców był zwycięzcą. Mistrz Justin Gatlin przeżył triumf i upokorzenie.

Długo będzie się wspominać, jak Bolt przegrał ostatni bieg na 100 m z Gatlinem. Jak nowy mistrz świata kłaniał się w pas staremu, klękał przed nim, nawet ronił łzę, słuchając gwizdów i buczenia widzów. Londyńska publiczność wybrała bez wahania: ważniejszy jest uśmiech odchodzącego na sportową emeryturę rekordzisty świata z Jamajki niż sukces nawróconego grzesznika dopingowego. To będzie się pamiętać, nie wyniki (Gatlin – 9,92, Christian Coleman – 9,94, Bolt – 9,95) lub walkę na bieżni.

W tę sobotnią noc Bolt długo nie mógł się rozstać ze Stadionem Olimpijskim w Stratford. Wiele minut po biegu bratał się z kibicami, z rodakami, ale nie tylko.

– Udowodniłem, że jestem jednym z najlepszych sportowców. Porażka niczego nie zmienia. Zrobiłem, co mogłem, aby wesprzeć moją dyscyplinę, i sądzę, że stała się lepsza. Trudno się martwić, gdy dostało się od publiczności tak potężną energię. Gatlinowi powiedziałem, że dobrze się spisał, był lepszy – mówił mistrz z Jamajki. Jeśli porażka mu ciążyła, to naprawdę dobrze się maskował.

Organizatorom pozostało zmierzyć się z jeszcze jednym wyzwaniem: uroczystością wręczenia medali sprinterom na 100 m....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10820

Wydanie: 10820

Spis treści
Zamów abonament