Jak może się bronić inwestor
Nowe brzmienie uzyskały 1 czerwca 2017 r. przepisy kodeksu cywilnego, regulujące odpowiedzialność solidarną inwestora i generalnego wykonawcy za zapłatę wynagrodzenia podwykonawcy. Są już pierwsze problemy, które pokazują z jakimi musi się uporać inwestor, gdy chce uchronić się przed solidarną odpowiedzialnością.
Ustawodawca zdecydował się na ich nowelizację, albowiem w ciągu kilkunastu lat obowiązywania starych przepisów dostrzeżono wiele wad i problemów przyjętej konstrukcji solidarnej odpowiedzialności inwestora. W sądowej praktyce najwięcej wątpliwości budziło ustalenie, czy inwestor wyraził dorozumianą zgodę na zawarcie przez wykonawcę umowy o podwykonawstwo. W orzecznictwie wskazywano zgodnie, że z całokształtu okoliczności sprawy musi wynikać, że inwestor akceptował fakt powierzenia określonych prac podwykonawcy.
Problemy interpretacyjne pojawiały się jednak przy ocenie konkretnych warunków skuteczności takiej zgody. Niekiedy przyjmowano, że warunkiem solidarnej odpowiedzialności jest to, by inwestor miał wiedzę na temat przedmiotu robót zleconych podwykonawcy i ustalonego z wykonawcą wynagrodzenia. Innym razem wskazywano natomiast, że taka odpowiedzialność powstaje już w przypadku samej świadomości inwestora co do udziału podwykonawcy w realizacji robót budowlanych, wywodzonej na przykład z faktu obecności podwykonawcy w naradach budowalnych. Zbyt liberalne podejście do oceny przesłanek zgody dorozumianej otwierało pole do nadużyć w postaci nadmiernego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta