Bloger straci, bo rozliczy zyski z reklam jak zlecenie
Osoba zarabiająca w ten sposób, że reklamuje produkty w internecie, to dla fiskusa zleceniobiorca. Płaci PIT według stawek 18 i 32 proc. i odliczy 20 proc. kosztów.
Coraz więcej blogerów i youtuberów zostaje tzw. influencerami. Zarabiają dzięki temu, że mają wpływ na opinie innych użytkowników internetu. Na zlecenie reklamodawców prezentują w sieci określone treści, np. pozytywną opinię o produkcie lub usłudze.
Problem pojawia się przy rozliczeniu z fiskusem, bo przepisy podatkowe milczą o tego rodzaju działalności. A skarbówka w najnowszej interpretacji zmieniła swoje wcześniejsze podejście.
Sprawa dotyczyła...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta