Stany Europy według Schulza
Zielone światło SPD dla rozmów koalicyjnych z Angelą Merkel, co nie znaczy, że taki rząd w ogóle powstanie.
Martin Schulz obronił się na zakończonym w sobotę zjeździe SPD i zdołał zachować stanowisko przewodniczącego najstarszej niemieckiej partii politycznej. Zjazd wyraził też zgodę na rozpoczęcie rozmów sondażowych z CDU/CSU w celu zbadania możliwości utworzenia koalicji rządowej. Ich fiasko oznaczałoby powstanie rządu mniejszościowego lub powtórne wybory do Bundestagu. Tego nikt nie chce.
Pomysł euroradykała
W takiej sytuacji Martin Schulz przedstawił na zjeździe SPD pomysł przekształcenia UE w Stany Zjednoczone Europy i to już do 2025 roku. Reakcje były natychmiastowe. – To utopia – ocenił szef CSU Horst Seehofer. Jeden z liderów CSU nazwał Schulza euroradykałem i zarzucił mu chęć dzielenia Europy. – Niemiecka polityka zagraniczna nie zajmuje się dyskusją, czy Europa ma być państwem federalnym, związkiem państw czy zjednoczonymi stanami – to temat dla dziennikarzy i naukowców – stwierdził Peter Altmeier, najbardziej zaufany...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta