Uchodźcom kurczaki już się przejadły
Napływa mniej imigrantów, niż się spodziewano. Nowych przybyszów coraz trudniej odesłać do kraju pochodzenia.
Gdy kilka dni temu w bawarskim Daggendorf demonstrowało 200 uchodźców z Sierra Leone, w jednej ze szkół w Lüneburgu na prośbę muzułmańskiej uczennicy przeniesiono klasową wigilię z godzin lekcyjnych na popołudnie, tak aby nie obrażało to jej uczuć religijnych.
Strajkujący uchodźcy domagali się, aby w ośrodku nie karmiono ich kurczakami, gdyż nie są muzułmanami i lubią wieprzowinę. Równocześnie w Bambergu na terenie dawnych koszar amerykańskiej armii powstał w tych dniach wzorcowy ośrodek dla uchodźców. Zdaniem niemieckich mediów panują tam luksusowe warunki, pokoje są przestronne, stołówka serwuje także dania halal, uwzględniając religijne oczekiwania pensjonariuszy, jest kino, sklepy. Ale są też druty kolczaste nad ogrodzeniem. Bynajmniej nie z tego powodu wielu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta