Świat powinien pozostać na ścieżce wzrostu
MAKROEKONOMIA | Ekonomiści spodziewają się kontynuacji ożywienia gospodarczego w 2018 r. hubert kozieł
Kluczowe gospodarki świata doznawały w 2017 r. skoordynowanego ożywienia. Dobre dane ekonomiczne napływały zarówno z USA, jak i ze strefy euro (która w końcu zaczęła się podnosić po kryzysie), Chin i Japonii. Nieco na uboczu tego trendu była przeżywająca brexitową niepewność Wielka Brytania, ale lepszą kondycją mogły się pochwalić nawet te rynki, które kiepsko sobie radziły w ostatnich latach. Z recesji wyszła Brazylia, a Rosja zaczęła pozytywnie zaskakiwać danymi gospodarczymi. Na razie wszystko przemawia za tym, że te trendy będą kontynuowane. Międzynarodowy Fundusz Walutowy spodziewa się więc, że globalny wzrost PKB lekko przyspieszy: z 3,6 proc. w 2017 r. do 3,7 proc. w 2018 r. MFW spodziewa się, że w recesji będą pogrążone tylko: Sudan Południowy, Wenezuela, Gwinea Równikowa, Swaziland i Nauru. Najwyższe tempo wzrostu gospodarczego mają osiągnąć: podnosząca się ze zniszczeń wojennych Libia (31,2 proc.), Bhutan (11,2 proc.) oraz Ghana (8,9 proc.). Spośród dużych gospodarek najszybciej mają się rozwijać Indie (7,4 proc.), Filipiny (6,7 proc.) i Chiny (6,5 proc.).
Impuls fiskalny
Wygląda na to, że 2018 r. powinien być dobry dla amerykańskiej gospodarki. To m.in. zasługa wielkiego impulsu fiskalnego, czyli cięć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta