Tania siła robocza to przeszłość
Prognozy | Grubsze portfele Polaków i stabilizacja na rynku zatrudnienia napędzają zakupy mebli. Rozwój branży może jednak zahamować z powodu braku rąk do pracy. Aneta wieczerzak-Krusińska
Od kilku lat krajowy rynek mebli rozwija się w tempie ok. 3–4 proc. Jego wartość w 2017 r. sięgnęła 5,8 mld zł, a w tym roku przekroczy 6 mld zł.
Choć skala sprzedaży nad Wisłą jest znacząco mniejsza niż eksport, to sprzedaż coraz bardziej się profesjonalizuje. Sukces finansowy zaczyna zależeć od obecności w sieciówce z artykułami wyposażenia wnętrz. Widać to po rosnących przychodach takich sklepów, jak Ikea, Jysk, Agata, BRW czy VOX. Handel odbywa się też w wielobranżowych supermarketach i dyskontach, a także marketach remontowo-budowlanych (m.in. Castorama czy OBI).
W kolejnych latach ten trend będzie postępował. Spodziewane są też stabilne wzrosty. To zasługa rosnącej siły zakupowej Polaków będąca efektem programu 500 plus, a także korzystnego otoczenia makroekonomicznego (niskie bezrobocie, wyższe płace)....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta