Mikaela Shiffrin idzie na całość
Pjongczang | Amerykanka ma być na igrzyskach wielką gwiazdą narciarstwa alpejskiego. Może zdobyć medal w każdej konkurencji. Olgierd Kwiatkowski
Jak mówi, niczego tak się nie boi jak spełnienia złego snu, że kiedyś obudzi się i nie będzie potrafiła zjeżdżać na nartach. Na razie jednak 22-letnia Mikaela Shiffrin zjeżdża wspaniale, Amerykanie twierdzą, że już jest najlepszą narciarką, jaka kiedykolwiek pojawiła się w USA. Po igrzyskach może będą mogli powiedzieć, że także na świecie.
Shiffrin zdobyła już jeden medal olimpijski – w Soczi wygrała slalom. Została najmłodszą zwyciężczynią tej konkurencji na igrzyskach, miała niewiele ponad 18 lat. W slalomie nadal nikt nie jest jej w stanie zagrozić.
Od 2014 roku dwa razy wywalczyła tytuł mistrzyni świata (wcześniej była nią także w roku 2013), 23 razy wygrała zawody PŚ. Teraz podjęła się nowego, bardziej ambitnego wyzwania. Wzięła się, i to z dobrym skutkiem, do giganta, a od niedawna także do konkurencji szybkościowych....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta