Pogoda dla eurosceptyków
Po przyszłorocznych wyborach w Parlamencie Europejskim zapewne poważnie wzrośnie rola partii sceptycznych wobec unijnej integracji. Mogą się one stać sojusznikiem Prawa i Sprawiedliwości – pisze europeista.
Kolejne kryzysy zmieniają scenę polityczną w Europie. Dawne ugrupowania tracą wyborców lub nawet przechodzą do historii. Pojawiają się nowe partie, które powodują, że rywalizacja wyborcza jest bardziej intensywna i trudniej o klarowną większość powyborczą.
Przykładem jest sytuacja w pokryzysowej Hiszpanii. Dwa tradycyjnie dominujące ugrupowania, czyli prawicowa Partia Ludowa oraz Hiszpańska Socjalistyczna Partia Robotnicza, musiały ustąpić pola dwóm nowym konkurentom, lewicowemu Podemos i centrowej Ciudadanos (Obywatele). To przyniosło trudności wyłonienia trwałej większości parlamentarnej, kryzysy rządu mniejszościowego i zapowiedź kolejnych przedterminowych wyborów w niedalekiej przyszłości.
Nowe partie? To nie jest zagrożenie
Inny przykład to prezydencki sukces Emmanuela Macrona, który przyczynił się do upadku tradycyjnych partii we Francji. Jego ugrupowanie La République en Marche! łączy stare elity z nowym szyldem wyborczym, a jednocześnie podejmuje hasła zaczerpnięte z wielu stron politycznego spektrum. W niektórych sprawach Macron jest liberalny, w innych protekcjonistyczny. Niedawno François Hollande, jego poprzednik, określił obecną głowę państwa jako „prezydenta ludzi bardzo bogatych".
Do jego sukcesów zalicza się m.in. obniżenie podatku od zysku firm i likwidację podatku majątkowego dla najbogatszych....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta