![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Co zrobić, gdy portera nie dostarczono
W epoce rozbujanego indywidualizmu mogłoby się wydawać, że ludzie są niezastąpieni. Jednak prawdy w tym mniemaniu jest niewiele.
Wprawdzie „pacta sunt servanda", ale gdy nawala dostawca, z którym przedsiębiorca ma podpisaną umowę na dostarczenie, np. 50 ton cementu, trzech wagonów węgla, 100 ton czereśni i 500 beczek angielskiego portera, to zawsze znajdzie się dobre wyjście z sytuacji. Choćby nie wiem jak źle to brzmiało, umowa to nie wyrok. Jej postanowienia – oczywiście w ramach uzasadnionego rewanżu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
