Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Emerytalne oszczędzanie z ulgami

20 września 2018 | Moje pieniądze
Dodatkowe odkładanie pieniędzy na starość w systemie trzeciofilarowym może w długim terminie dać imponujące efekty. Zgromadzone kwoty pozwolą w spokoju cieszyć się życiem na emeryturze.
źródło: Shutterstock
Dodatkowe odkładanie pieniędzy na starość w systemie trzeciofilarowym może w długim terminie dać imponujące efekty. Zgromadzone kwoty pozwolą w spokoju cieszyć się życiem na emeryturze.

Emerytura | Im wcześniej zaczniemy oszczędzać samodzielnie, tym więcej uda nam się zgromadzić Mateusz Pawlak

Najlepszym sposobem budowania własnego, niezależnego od systemu państwowego, kapitału emerytalnego są gotowe rozwiązania w trzecim filarze. Indywidualne konto emerytalne (IKE) czy indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego (IKZE) to wspierane przez państwo formy prywatnego oszczędzania na przyszłą emeryturę.

W normalnych warunkach pomnożone przez nas na rynku kapitałowym (np. na giełdzie czy na lokacie bankowej) środki podlegają opodatkowaniu. Prawie jedną piątą takiego zysku (19 proc.) musimy oddać fiskusowi. Zarówno IKE, jak i IKZE ten przykry obowiązek z nas zdejmuje – w długim terminie ma to bardzo duży wpływ na ostateczny wynik inwestycji. Warunek? Nie możemy naszych pieniędzy wypłacić zbyt wcześnie – ma to sens, w końcu mają to być oszczędności emerytalne. Z jednej strony państwo daje nam zatem zachętę w postaci zwolnienia fiskalnego, z drugiej nakłania nas do konsekwencji: jeśli poczekamy z wyciągnięciem środków z IKE do 60. roku życia, wówczas podatek nam nie grozi. W przypadku IKZE ten warunek został ustawiony na 65 lat.

Spora różnorodność

Pamiętajmy, że zarówno IKE, jak i IKZE nie są osobnym produktem finansowym, jedynie konstrukcją prawną, w którą dostępne na rynku rozwiązania są...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11159

Wydanie: 11159

Spis treści
Zamów abonament