Ryzykowna gra Dudy z Trumpem
Andrzej Duda starał się wykorzystać chyba wszystkie słabości prezydenta USA, aby przekonać go do stałych baz wojskowych w Polsce. Nazwał ten projekt Fort Trump, obiecał, że nasz kraj za niego zapłaci, zapowiedział kolejne kontrakty na zakup amerykańskiej broni i skroplonego gazu, a nawet podpisał umowę o dwustronnej współpracy na stojąco, gdy gospodarz zrobił to, siedząc.
Czy ta strategia przyniesie rezultaty, okaże się wiosną, gdy stanowisko w tej sprawie przedstawi nie tylko Biały Dom, ale też Kongres i Pentagon. Jedno jest pewne: tylko taki prezydent jak Donald Trump może odważyć się na zmianę charakteru obecności wojsk USA w Polsce nawet za cenę ostrej reakcji Rosji. Żaden z jego poprzedników, w tym republikanin George W. Bush, się na to nie zdobył. ©℗ — j.bie. >