Fałszywy SOP-owiec powęszy wokół VIP-ów
Czy teraz w roli kelnerów „pracować" będą funkcjonariusze SOP? Ochrona najważniejszych osób w państwie działa jak służby specjalne.
Funkcjonariusze Służby Ochrony Państwa wykonujący czynności rozpoznawczo-operacyjne będą mogli działać pod zmienioną tożsamością. To zdaniem byłych szefów służb specjalnych otwiera niezwykłe i niebezpieczne możliwości przed tą służbą, która dotychczas zajmowała się ochroną fizyczną najważniejszych osób w państwie. – To furtka dla operacji typu Lepper – mówi jeden z funkcjonariuszy ABW.
O tym, że SOP-owcy zajmujący się bezpieczeństwem prezydenta, marszałków i premiera będą mogli – jak funkcjonariusze służb specjalnych – działać m.in. pod fikcyjnym nazwiskiem, mówi rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji. Wynika z niego, że w SOP powstała komórka, która będzie wydawać fałszywe dokumenty, którymi posługiwać się będzie „zalegendowany" funkcjonariusz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta