Pokerowa zagrywka Andrzeja Dudy

źródło: AFP

≥Podpisanie przez Andrzeja Dudę dwustronnej deklaracji na stojąco przy siedzącym prezydencie Stanów Zjednoczonych zostało uznane przez wielu komentatorów za wyjątkowo obraźliwe dla polskiej strony. Było też sposobem na udowodnienie, że Polska stawia bezwarunkowo na współpracę z obecnym lokatorem Białego Domu. afp

USA | Polski prezydent poszedł na całość, aby przekonać Donalda Trumpa do stałych baz. Czy wygrał, okaże się na wiosnę.

To nie jest tylko ocena polskich mediów bliskich obecnemu obozowi rządowemu. Sukces Andrzeja Dudy ogłosiły też czołowe amerykańskie i międzynarodowe stacje telewizyjne. – „Prezydent Trump mówi, że podziela ocenę polskiego prezydenta, iż USA powinny mieć stałe bazy wojskowe w Polsce" – alarmował jeszcze w trakcie konferencji prasowej obu przywódców NBC News. „Washington Post" odnotował w tym samym czasie, że Trump nawet mową ciała zdawał się sygnalizować, iż rozważa postulaty Dudy w tej sprawie. A „Deutsche Welle" analizę podsumowującą spotkanie zatytułował: „Fort Trump? USA rozważają bazę w Polsce".

Tylko Trump to może

I rzeczywiście, w swoich deklaracjach amerykański przywódca poszedł dalej niż George W. Bush czy Barack Obama, których ówczesne polskie władze starały się przekonać do podobnego projektu. W Warszawie nie bez racji uznano, że jeśli jakiś prezydent USA zdecyduje się rzucić wyzwanie Kremlowi i wbrew...