Czas modlitwy i radości
1 listopada obchodzimy uroczystość Wszystkich Świętych. Wierni Kościoła katolickiego wspominają tego dnia uznanych za błogosławionych oraz wszystkich świętych. Czy także naszych bliskich?
– Wiemy, że ogłoszeni świętymi przez Kościół są nieliczni, a procesy kanonizacyjne są długie. Niebo jest pełne. Dlatego wierzymy, że są tam też nasi zmarli – wyjaśnia w rozmowie z „Rzeczpospolitą" ksiądz Robert Więcek, proboszcz parafii Matki Boskiej Kochawińskiej w Gliwicach.
– W Polsce dzień Wszystkich Świętych nadal jest odbierany jak święto zmarłych, bo wtedy odwiedzamy cmentarze. Ale to się ze sobą łączy. Cieszymy się, że w niebie są święci, i modlimy za bliskich – dodaje duszpasterz.
Wspomnienie wszystkich wiernych zmarłych, nazywane zwyczajowo Zaduszkami, przypada na dzień 2 listopada. W tych dniach, przy spełnieniu kilku warunków, można uzyskać odpust zupełny.