Euro już nie takie łatwe
Strefa euro | Bułgaria i Chorwacja chcą wejść do strefy wspólnej waluty. To jednak proces znacznie trudniejszy niż przed kryzysem finansowym.
Oba kraje bałkańskie ogłosiły, że od przyszłego roku chcą wprowadzić swoje waluty do mechanizmu kursu walutowego ERM2, który jest przedsionkiem euro. Chorwacka kuna i bułgarski lew będą musiały przez dwa lata utrzymywać się w przedziale wahań nie większym niż +/- 2,25 proc. wokół centralnego parytetu wobec euro, który będzie dopiero ustalony.
Sofia chciałaby wejść do ERM2 w połowie 2019 r. i jak najszybciej przejść do strefy euro. Chorwacja jeszcze się nie zadeklarowała z dokładną datą ERM2, z datą wejścia strefy euro też chce poczekać. Oba kraje muszą też spełniać inne nominalne warunki konwergencji, takie jak deficyt budżetowy nie wyższy niż 3 proc. produktu krajowego brutto, dług publiczny niższy od 60...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta