Kosmetyczny boom w Azji i Afryce
Świat | Firmy, którym zależy na szybkiej ekspansji za granicą, powinny postawić na najbardziej rozwojowe rynki. Będą teraz do nich należały kraje Azji i Pacyfiku oraz państwa arabskie, gdzie klienci nie mają uprzedzeń do produktów z Polski.
Do ponad 464,9 mld dolarów, czyli o ponad 5 proc., wzrosła w ubiegłym roku wartość detalicznej sprzedaży kosmetyków i środków higieny osobistej na świecie – szacuje firma badawcza Euromonitor International. Na bieżący rok firma prognozuje nieco wolniejsze, niespełna 2,7 proc., tempo rozwoju branży na świecie. Przyczyni się do tego spowolnienie wydatków na kosmetyki w Europie Wschodniej i w Ameryce Łacińskiej.
Popyt na luksus
Lokomotywą rozwoju dla branży kosmetycznej (podobnie jak w ostatnich latach) będzie region Azji i Pacyfiku, gdzie szybko rośnie zamożna i ambitna klasa średnia. Już w 2017 r. kraje Azji i Pacyfiku odpowiadały za niemal jedną trzecią globalnej sprzedaży w branży kosmetycznej. W tym roku wartość ich zakupów ma wzrosnąć o 4,1 proc., do ponad 155 mld dolarów.
To zasługą Azji i Pacyfiku ma być też prawie połowa wzrostu globalnej sprzedaży kosmetyków i środków higieny osobistej do 2022 r., która ma wtedy sięgnąć prawie 532 mld USD, o ponad 14,4 proc. więcej niż w 2017 r. Pomoże w tym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta