Energetyzujący system łączności ratunkowej
Telekomunikacja | W przeddzień przetargu na budowę sieci dyspozytorskiej dla firm energetycznych rozgorzała dyskusja nad jej koncepcją. Spierają się były minister i państwowy instytut.
Jaką technologię wybrać: szeroko stosowane przez operatorów komórkowych LTE czy specjalistyczny system TETRA, aby powstał ogólnopolski system łączności bezprzewodowej dla firm energetycznych. O to toczy się spór, który w ubiegłym tygodniu znów nabrał kolorów. Pytanie nie dotyczy tylko technologii, ale też kosztów i firm, które zbudują ostatecznie sieć projektowaną w grupie PGE.
Spotkania nie było
Teoretycznie od kilku miesięcy wiadomo, że PGE Systemy, spółka zależna PGE, chcą zbudować system w technologii LTE, wykorzystywanej od kilku lat przez komercyjnych operatorów komórkowych. Powstały nawet specjalne zapisy w nowelizacji prawa telekomunikacyjnego, na mocy których Urząd Komunikacji Elektronicznej przydzielił już tej firmie częstotliwości z zakresu 450 MHz. Pasmo to wykorzystywał przez lata Orange Polska, ale w 2017 r. pozostawił je, ponieważ UKE podyktował zbyt wysoką cenę za prolongatę rezerwacji, bo 115 mln zł.
Jednak w ubiegłym tygodniu coś się zmieniło. Najpierw media obiegła informacja, że do Polski przyjeżdża wiceprezes chińskiej firmy Huawei i może mieć to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta