Na L4 nie można przewodniczyć radzie nadzorczej
Comiesięczny udział w posiedzeniach rady nadzorczej spółki nie ma charakteru incydentalnego. To praca zarobkowa, której nie można wykonywać na zwolnieniu lekarskim.
Zastępca kierownika urzędu stanu cywilnego zasiadał w radzie nadzorczej spółki komunalnej. Był jej przewodniczącym. Kiedy podupadł na zdrowiu i przebywał na zwolnieniach lekarskich, nie zrezygnował ze swojej dodatkowej działalności, co miało dla niego dotkliwe skutki finansowe. ZUS nakazał mu zwrócić pobrany zasiłek chorobowy (25,5 tys. zł). I to z odsetkami. Odwołał się do sądu. Argumentował, że zasiada w radzie nadzorczej przedsiębiorstwa użyteczności publicznej. Członkostwo powinno więc, zdaniem ubezpieczonego, być traktowane wyjątkowo. Udział w posiedzeniach rady nadzorczej miał zaś charakter incydentalny. Nie wpłynął również na pogorszenie jego stanu zdrowia. Za zasiadanie w radzie pobrał wynagrodzenie dużo niższe niż zasiłek, który mu wypłacono. Na posiedzeniach rady nie spędzał wiele czasu. Mężczyzna powołał się przy tym na zasady współżycia społecznego.
„Zarobkowy charakter" pracy
Sąd pierwszej instancji przyznał jednak rację organowi rentowemu. Zgodnie bowiem z art.17 ust.1 tzw. ustawy zasiłkowej ubezpieczony wykonujący w okresie orzeczonej niezdolności do pracy pracę zarobkową lub wykorzystujący zwolnienie w sposób niezgodny z celem, traci prawo do zasiłku chorobowego za cały okres...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta