Czy brexit zachwieje transportem drogowym EU?
Transport | Do brexitu został kwartał, a branża transportowa nadal nie wie, w jakich warunkach przyjdzie jej pracować Robert Przybylski
Wielka Brytania opuści EU w ostatnich dniach marca 2019 roku. Okres przejściowy potrwa do końca 2020 roku. Do tego momentu przedsiębiorcy nie odczują zmian. Jednak aby okres przejściowy wszedł w życie, musi być uzgodniona tzw. umowa wyjścia opisująca zasady, na jakich państwo opuszcza UE. Na umowę wyjścia zgodził się Parlament Europejski. Musi ratyfikować ją jeszcze parlament brytyjski, co nie jest pewne.
Twardy brexit to katastrofa
– Jeśli brytyjski parlament odrzuci proponowane warunki i dojdzie do twardego wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, to możemy się spodziewać m.in. ograniczenia wymiany handlowej oraz wprowadzenia nowych formalności celnych. To z kolei może się przełożyć na wydłużenie czasu realizacji transportów oraz spadek ich liczby – ostrzega prezes DSV Road Filip Czerwiński.
Twardy brexit oznacza, że nie będzie okresu przejściowego, od marca 2019 roku zaczną obowiązywać cła i nie chodzi o ich wysokość (w WTO średnia stawka celna wynosi 2,8 proc.), ale o związaną z nimi mitręgę administracyjną. Biurokracja wydłuży postój ciężarówek z ośmiu sekund do kilku lub kilkunastu minut. Oznacza to, że przewozy drogowe się zatkają. – Odprawy celne przesuną część potoków ładunkowych z drogi na żeglugę bliskiego zasięgu – uważa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta