Legenda za złotówkę
Wisła Kraków: Kibice czekają na wyniki audytu. Jeśli dług klubu nie przekroczy 30 milionów złotych, dojdzie do zmiany właściciela i Wisła przeżyje.
Od kilku tygodni z Krakowa docierają sprzeczne informacje. Raz słychać, że Wisła upadnie i będzie musiała rozpocząć wszystko od nowa – od czwartej ligi, a potem, że kibice otwierają z radości szampany na wieść o przyjściu nowych właścicieli.
Wciąż możliwe jest, że klub przejmą lokalni biznesmeni. Na zlecenie jednego z nich obywa się właśnie audyt, który zakończony zostanie pod koniec tygodnia. Od jego wyniku wiele może zależeć. Już bowiem krąży też pogłoska, że tak zwana opcja hiszpańska (zaciąg piłkarzy oraz trenerów z Półwyspu Iberyjskiego, który trwał w ostatnich dwóch sezonach) okaże się znacznie droższa, niż się wydawało.
Słoneczny ratunek
Kilkanaście dni temu prezes Wisły Małgorzata Sarapata przyznała na łamach „Gazety Krakowskiej", że klub ma 20 milionów złotych długu. W rzeczywistości jest on około 10 milionów złotych większy, ale dopiero audyt wykaże jego prawdziwą wysokość.
Misji ratunkowej mają się podjąć właściciel sieci aptek Słoneczna Wiesław Kwiecień, firma transportowa Antrans, deweloper Dasta Invest, oraz Wiesław Włodarski, namówiony przez Kwietnia właściciel firmy FoodCare, producenta żywności i napojów.
Niezbędnym elementem tej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta