Klincz na ulicach, „szwadrony śmierci” zabijają
Ani liderowi opozycji, ani prezydentowi Maduro nie udało się zyskać przewagi w walce o władzę.
– Z pewnością to jest coś, to jest jedna z opcji – powiedział amerykański prezydent Donald Trump pytany o ewentualną amerykańską interwencję w Wenezueli.
Jednak wbrew sugestiom zamiast żołnierzy Waszyngton zaczął wysyłać pomoc humanitarną do krajów, w których schroniły się miliony uchodźców z państwa rządzonego przez następców Hugo Chaveza. W ciągu ostatnich trzech lat uciekło stamtąd 2,5–3 mln Wenezuelczyków (ONZ podaje, że oficjalnie zarejestrowanych jest 2,64 mln uchodźców). Prawie połowa z nich znajduje się w sąsiedniej Kolumbii, choć ćwierć miliona dotarło nawet do USA.
Większość z 20 mln dolarów pomocy ma trafić właśnie do Kolumbii. Jednak w internecie już pojawiły się nagrania, których autorzy twierdzą, że zamiast pomocy (która zacznie napływać dopiero od poniedziałku) przy granicy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta