Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Za elektrycznymi hulajnogami nie nadążają przepisy

04 marca 2019 | Życie Regionów
Czasami hulajnogi zsuwają się na jezdnię
źródło: Shutterstock
Czasami hulajnogi zsuwają się na jezdnię

transport | Miały ułatwiać życie mieszkańcom dużych miast. Pomóc w szybkim i tanim przemieszczaniu się 
do metra, autobusu, na uczelnię, do pracy. Niespodziewanie stały się jednak przyczyną wielu kłopotów. agata Łukaszewicz 
Michał Duszczyk

Elektryczne hulajnogi do dziś nie doczekały się uregulowania prawnego bytu, a kolejne miasta zamierzają wprowadzić ten środek transportu u siebie. Elektryczne hulajnogi Lime wjechały do Polski w październiku 2018 r. Jako pierwsi mogli je testować mieszkańcy Wrocławia, potem Warszawy, a od niedawna również Poznania. Pojazdy mają zalety, ale dla wielu osób liczba wad je przekreśla.

Może więc czas przestać udawać, że problemu nie ma i jakoś go rozwiązać? Tym bardziej że pojazdów będzie przybywać. Wiadomo już, że na wiosnę ruszy w tej branży prawdziwy wyścig.

Wysyp ofert

Na przełomie marca i kwietnia usługę taką zaproponuje Blinkee.city. Startup zapowiada, że rozpocznie od miast, w których już oferuje elektryczne skutery na minuty. A to oznacza, że poza takimi ośrodkami jak Poznań czy Wrocław innowacyjna oferta pojawi się również w Łodzi, Białymstoku czy Lublinie. – Hulajnogi to element mikromobilności, który stanowi naturalne uzupełnienie oferty skuterów elektrycznych. Skutery są najlepsze do dłuższych czy średnich przejazdów, natomiast hulajnogi są sposobem poruszania się po mieście na krótkich dystansach – mówi Marcin Maliszewski, prezes Blinkee.city.

Jak tłumaczy, aplikacja umożliwi dostęp do różnych typów pojazdów. – Sam użytkownik podejmie decyzję, czy chce jechać na spotkanie hulajnogą, czy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11296

Wydanie: 11296

Spis treści
Zamów abonament