Skandal wołowinie nie szkodzi
Ceny bydła wracają do równowagi, eksperci spodziewają się za chwilę wzrostu cen wieprzowiny. Po długim okresie odbijają się także ceny cukru. aleksandra ptak-Iglewska
Międzynarodowy skandal z polską wołowiną w roli głównej nie zaszkodził eksportowi tego mięsa – wynika ze zgłoszeń do rankingu cen surowców rolnych, przesłanych „Rzeczpospolitej" przez analityków Credit Agricole, PKO BP, BGŻ BNP Paribas, BZ WBK i Alior oraz ING Bank Śląski. Ceny spadły, ale odrabiają straty, eksport nie ucierpiał za mocno. W górę ma szansę ruszyć cukier, podobnie jak i wieprzowina.
Nuda i po nudzie
Jeszcze niedawno rynek wołowiny uznawany był za najbardziej stabilny wśród surowców rolnych, wręcz nudny do opisywania. Ceny niemal się nie zmieniały, a samo mięso było prawie nieobecnym tematem w Polsce – bo ponad 80 proc. trafia na eksport. Ta nuda już oczywiście minęła po programie „Superwizjer" i oburzeniu na 15 europejskich rynkach, na które trafiło mięso wołowe z feralnej ubojni w Kalinowie. Powszechne były obawy, że afera na długo zaszkodzi eksportowi mięsa. Nic takiego jednak nie widać w prognozach, które przewidują, że cena wołowiny spadnie na koniec marca średnio o 3,6 proc. wobec cen ze stycznia, w maju ta różnica wyniesie już tylko 3 proc. – Sytuacja kryzysowa wpłynęła na spadek cen bydła o 6...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta