Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Przeszłość w krainie przyszłości

29 lipca 2019 | Świat
Jedna z demonstracji w Seulu, podczas której zniszczono wizerunek japońskiego premiera Shinzo Abe.
źródło: AFP
Jedna z demonstracji w Seulu, podczas której zniszczono wizerunek japońskiego premiera Shinzo Abe.

Korea Południowa i Japonia, giganci nowoczesnych technologii, toczą wojnę handlową. Z powodu historii. jerzy haszczyński

Przed ambasadą japońską w Seulu od lat odbywają się demonstracje, teraz są wyjątkowo liczne, w czasie jednej z nich sędziwy Koreańczyk podpalił się i potem zmarł. Mnożą się akcje nawołujące do bojkotu japońskich towarów. Na ulicach i stacjach benzynowych młodzi mężczyźni rozbijają pałkami szyby i niszczą karoserie samochodów japońskich marek, inni obrzucają auta śmierdzącym kimchi, najsławniejszym daniem kuchni koreańskich – poddaną fermentacji kapustą z ostrą papryką (media azjatyckie piszą o „terrorystach kimchi").

Administrator liczącej ponad milion obserwujących internetowej grupy miłośników podróży do Japonii zawiesił jej działalność, już nie namawia do wyjazdów, a obywatele Korei Południowej to prawie jedna czwarta turystów odwiedzających cesarstwo. Pojawił się nawet pomysł, by na artykułach z Japonii nalepiać etykietki „wyprodukowane przez zbrodniarzy".

To najlepiej ilustruje powód antyjapońskich nastrojów – chodzi o nierozliczone zdaniem Koreańczyków zbrodnie z czasów japońskiej okupacji, która trwała do 1945 roku, zwłaszcza zmuszanie kobiet do usług seksualnych dla żołnierzy cesarstwa i wykorzystywanie robotników przymusowych przez koncerny japońskie i współpracujące z nimi koreańskie.

Narastający konflikt budzi obawy z dala od Azji Wschodniej. Po pierwsze dlatego, że może mieć wpływ na światowy rynek...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11418

Wydanie: 11418

Spis treści

Reklama

Zamów abonament