Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Największa tajemnica Bermudów

02 sierpnia 2019 | Rzecz o historii | Piotr Bożejewicz
Uczestnicy konferencji w Hamilton.  Od lewej: George Hall, Harold  W. Dodds, Richard K. Law, Sol Bloom i Osbert Peake. 21 kwietnia 1943 r.
źródło: Wikipedia
Uczestnicy konferencji w Hamilton. Od lewej: George Hall, Harold W. Dodds, Richard K. Law, Sol Bloom i Osbert Peake. 21 kwietnia 1943 r.
Po tzw. nocy kryształowej w Niemczech (9-10 listopada 1938 r.) organizacje żydowskie w Anglii zorganizowały system pomocy dla Żydów z Europy. W „kindertransportach” sprowadzono  ok. 10 tys. dzieci
źródło: Wikipedia
Po tzw. nocy kryształowej w Niemczech (9-10 listopada 1938 r.) organizacje żydowskie w Anglii zorganizowały system pomocy dla Żydów z Europy. W „kindertransportach” sprowadzono ok. 10 tys. dzieci

Kongres na Bermudach był pierwszą i ostatnią reakcją Zachodu na Holokaust. Jednak z obawy przed odwetem Hitlera alianci zrezygnowali nawet z okazji, by otwarcie wspomnieć o Żydach.

 

W przeciwieństwie do Teheranu czy Jałty konferencja w Hamilton niemal nie istnieje na kartach historii. Czasem się wspomina, że miała miejsce i poniosła fiasko, nie wnikając w okoliczności porażki. Zdumiewająca rzecz w czasach, gdy Zagładę uczyniono centralnym wydarzeniem II wojny światowej, a nawet całego stulecia. Chętnie wskazując licznych współsprawców – głównie wśród nieżydowskich ofiar niemieckiego bestialstwa – zarzut grzechu milczenia i zaniechania zadziwiająco omija sumienia zachodnich mocarstw. Tymczasem w świetle Bermudów rzekoma porażka była zimno skalkulowanym celem konferencji, wyrosłym z cynicznego pragmatyzmu aliantów. Postawa wielkich demokracji wobec Holokaustu niebezpiecznie wkroczyła w obszar przyzwolenia na ludobójstwo, choć stały za tym także racjonalne przesłanki.

Uwertura w Évian

Kwestia pomocy Żydom trafiła do agend dyplomatycznych jeszcze przed wojną, lecz wcale nie z powodu współczucia. Gdy ustawy norymberskie pozbawiły ich niemieckiego obywatelstwa, wszystkim rządom śnił się koszmar setek tysięcy uchodźców, szturmujących konsulaty i posterunki graniczne. Do 1938 r. już 170 tys. Żydów opuściło Niemcy, a po anszlusie do pakujących walizki dołączała dwustutysięczna diaspora w Austrii.

Wszakże świat nie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11422

Wydanie: 11422

Spis treści

Reklama

Komunikaty

Zamów abonament