Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czas zatrzymać deszcz

05 sierpnia 2019 | Życie Regionów | Grażyna Zawadka
Warszawa  ma dwa ujęcia wody –  z dna Wisły  (na zdjęciu)  i z Zalewu Zegrzyńskiego
autor zdjęcia: Robert Gardziński
źródło: Fotorzepa
Warszawa ma dwa ujęcia wody – z dna Wisły (na zdjęciu) i z Zalewu Zegrzyńskiego

Zmiany klimatu wymuszają nowe działania: m.in. tworzenie małych zbiorników wodnych czy ogrodów deszczowych.

 

Polska jest na końcu listy krajów unijnych pod względem gromadzenia wody. Na mieszkańca przypada u nas średnio 1,6 tys. m sześc. rocznie, czyli trzykrotnie mniej od średniej europejskiej, która wynosi 4,5 tys. m sześc. Jest rozmieszczona nierównomiernie – na południowych, wyżynnych i górskich terenach wody jest więcej niż w środkowej i północnej części kraju, i te tereny częściej borykają się z jej deficytem.

Za dużo odwadniano

– Od lat regionem najbardziej zagrożonym suszą jest województwo wielkopolskie oraz łódzkie. Tam na problemy związane ze zmianą klimatu nakładają się konsekwencje działalnością człowieka, zwłaszcza eksploatacja węgla brunatnego, co powoduje powstanie wielkich obszarów lejów depresyjnych, gdzie woda jest wysysana z gruntu. Problem występuje także w woj. lubuskim, jest to obszar bardzo narażony na suszę – mówi Zbigniew Karaczun, profesor Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, ekspert Koalicji Klimatycznej.

Obecna susza – jak wskazuje – to efekt wieloletnich zaniedbań w gospodarce wodnej i wprowadzonego po drugiej wojnie światowej programu osuszania terenów, by je udostępnić dla rolnictwa. Trwało to do lat 70., choć było wiadomo, że zacznie brakować wody.

– Polska miała przed wojną 24 tys. spiętrzeń, gdzie można było postawić np. małe elektrownie wodne, w latach...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11424

Wydanie: 11424

Spis treści
Zamów abonament