Nie ma jazdy po kielichu
W walce o trzeźwość na drogach policję wspierają także kierowcy. Coraz częściej sami łapią kierujących z promilami i oddają ich w ręce funkcjonariuszy.
Jazda na podwójnym gazie to problem – warto jednak zauważyć, że coraz częściej osoby postronne reagują, widząc pijanych kierowców. Zabierają im kluczyki, blokują samochód lub w inny sposób uniemożliwiają jazdę.
– Zatrzymań obywatelskich mamy nawet kilka w miesiącu. Dzięki działaniom policji, ale i kampaniom uświadamiającym, jak groźny jest na drodze nietrzeźwy kierowca, powoli, ale jednak rośnie świadomość społeczeństwa, stąd reakcje – mówi „Rzeczpospolitej" Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
Udaremniona jazda
Nie ma danych dotyczących krajowej skali takich aktywnych postaw, ale – zdaniem policjantów – na kierujących z promilami przynajmniej część osób postronnych jest wyczulona i nie pozostaje bierna.
W Komorowie pod Warszawą po zakrapianym alkoholem posiłku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta