Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Krajobraz po tsue

10 grudnia 2019 | Rzecz o prawie | Mariusz Królikowski

Możliwe, że orzeczenie SN będzie miało znacznie szerszy zasięg, niż wynika z rozpoznawanych spraw.

 

Niewątpliwie najbardziej gorącym tematem w ostatnim czasie jest wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w odpowiedzi na pytania prejudycjalne polskiego Sądu Najwyższego w sprawie obecnych reform wymiaru sprawiedliwości.

Z wyrokiem wiązały duże nadzieje środowiska opozycyjne i sędziowie negatywnie nastawieni do ostatnich zmian. Wbrew oczekiwaniom Trybunał nie orzekł jednak jednoznacznie o sprawach ustrojowych polskiego sądownictwa i uznał, że kwestie te należy rozstrzygnąć na gruncie krajowym. Dał jedynie wskazówki, jakie kwestie należy brać pod uwagę.

Nie było więc wyczekiwanego trzęsienia ziemi. Krajowa Rada Sądownictwa i nowe izby Sądu Najwyższego nie zostały z dnia na dzień zlikwidowane. Zresztą takiej możliwości nie było. Wyroki TSUE nie są źródłem prawa i nie powodują automatycznego uchylania ustaw. Wyroki wydane w odpowiedzi na pytania prejudycjalne wiążą jedynie sąd pytający, i to w ograniczonym zakresie, gdyż nie musi się on do odpowiedzi zastosować.

Odpowiedz sobie sam

Trudno było również oczekiwać, że TSUE wypowie się konkretnie w sprawie ustroju sądownictwa państwa członkowskiego. Po pierwsze, zwykle tego nie czyni, ograniczając się do ogólnych sugestii. Po drugie, jednoznaczne określenie dopuszczalnych zasad mianowania sędziów postawiłoby w kłopotliwej sytuacji wiele państw, w których proces nominacji...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11530

Wydanie: 11530

Spis treści

Reklama

Komunikaty

Nieprzypisane

Zamów abonament