Będziemy dalej inwestować w ograniczanie emisji CO2
Szacuje się, że 60 proc. infrastruktury na świecie, której ludzkość będzie potrzebować do 2050 r., nie została jeszcze zbudowana. W Polsce też istnieje duże na nią zapotrzebowanie – mówi Xavier Guesnu, prezes Lafarge w naszym kraju.
Od co najmniej kilku lat nasz kraj przypomina wielki plac budowy. Jak korzystają na tym branże cementowa, betonowa i kruszyw, czyli te, w których mocną pozycję ma Lafarge?
Ostatnie lata na rynku budowlanym były bardzo interesujące i przyniosły rekordowe zapotrzebowanie na materiały budowlane. Według danych Stowarzyszenia Producentów Cementu produkcja cementu w tym roku osiągnie blisko 19 mln ton, co będzie wynikiem o 1 proc. lepszym niż w roku ubiegłym. Jednocześnie widzieliśmy spowolnienie i opóźnienie dużych projektów infrastrukturalnych mających wpływ na rynek kruszyw, który – w zależności od regionu – spadł w tym roku o 5–10 proc. Mimo zatrzymania niektórych projektów infrastrukturalnych, zauważalny był wzrost oddanych do użytku mieszkań (o blisko 200 tys.). W najbliższej przyszłości potrzeby infrastrukturalne czy mieszkaniowe utrzymają rynek na stabilnym poziomie, również dzięki funduszom UE, które będą dostępne do 2023 r.
A z czym wiążą się największe problemy?
Dziś obawy całej branży budzą wysokie koszty CO2 i energii. Te pierwsze wzrosły z 7 euro za tonę na początku 2018 r. do blisko 30 euro w tym roku. Aktualny giełdowy poziom cen uprawnień do emisji CO2 to blisko 25 euro za tonę. Koszty CO2 dla całego sektora przemysłu w Polsce mogą sięgnąć w tym roku nawet 80–90 mln euro. Dodatkowo mają...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta