Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

„Halka” w Kasprowym

10 grudnia 2019 | Kultura | Jacek Marczyński
Piotr Beczała zaśpiewa partię Jontka  w spektaklu reżyserowanym przez Mariusza Trelińskiego  w Wiedniu. Premiera  w sobotę
źródło: materiały prasowe
Piotr Beczała zaśpiewa partię Jontka w spektaklu reżyserowanym przez Mariusza Trelińskiego w Wiedniu. Premiera w sobotę

Światowej sławy polski tenor Piotr Beczała opowiada, dlaczego przez siedem lat zabiegał, by doprowadzić w Wiedniu do wystawienia opery Moniuszki.

Gdy w różnych miejscach na świecie wymieniał pan nazwisko Stanisław Moniuszko, jakie były reakcje?

Na ogół traktowano jako nazwisko nowe, choć oczywiście wśród ludzi w różny sposób związanych z operą niemal każdy coś o nim słyszał. Zarówno „Halka" , jak i „Straszny dwór" nie są hasłami obcymi, ale to jednak taka wiedza z Wikipedii.

Kiedy postanowił pan zająć się Moniuszką intensywniej?

Od jakiś dziesięciu lat w wielu teatrach zacząłem rozdawać partytury. Niestety, nie było dobrych nagrań „Halki", a trudno wzbudzić poważniejsze zaciekawienie widokiem samych nut. Dyrygent się nimi zajmie, ale dyrektorzy zarządzający teatrami raczej nie, wielu z nich nie umie czytać nut, a to oni trzymają władzę.

Podczas swoich recitali śpiewa pan też pieśni Moniuszki.

Z muzyki polskiej wybieram przede wszystkim pieśni Mieczysława Karłowicza, ale często dodaję też kilka utworów Moniuszki. Zawsze spotykają się z zainteresowaniem. Te popularne, choćby „Krakowiaczek" czy „Prząśniczka", zostają w pamięci i są efektowne. Nie da się tego powiedzieć o wszystkich 300 pieśniach Moniuszki, ale to dotyczy każdego kompozytora. U Schuberta też nie wszystko jest arcydziełem.

W pewnym momencie zaczął się jednak konkretyzować pomysł wystawienia „Halki" w Theater an der...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11530

Wydanie: 11530

Spis treści

Reklama

Komunikaty

Nieprzypisane

Zamów abonament