Komu przeszkadza Olga Tokarczuk
Noblistka jest ambasadorką Polski na świecie. A jednak wadzi władzy.
Te wybory są najważniejsze od 1989 roku. Jesteśmy w sytuacji jasnego wyboru: czy zagłosujemy za Polską, która oddzieli się od Europy, czy za Polską w Europie. Najprościej mówiąc: to wybór między demokracją a autorytaryzmem – mówiła przed wyborami parlamentarnymi Olga Tokarczuk. Polacy nie posłuchali pisarki i zagłosowali na PiS. Dziś ma w kraju równie wielu przeciwników co zwolenników. Komu przeszkadza Olga Tokarczuk?
Poglądy pisarki są jasne dla wszystkich. Noblistka nie podziela wielu wartości głoszonych przez obóz „dobrej zmiany". Brała udział we wrocławskim marszu równości, a politycy i akolici PiS wyrażali się o niej z pogardą. Maciej Świrski, bliski współpracownik wicepremiera Piotra Glińskiego i były szef Polskiej Fundacji Narodowej, nazywał Tokarczuk „słabą na umyśle". Sam...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta